Magiczna Anglia, rok 1994. Po raz pierwszy od lat w Anglii odbywają się Mistrzostwa Świata w Quidditchu i Turniej Trójmagiczny, a wśród czarodziejów pojawiają się niepokojące pogłoski o nadchodzącej wojnie. Ale Cecilia Pickering, która Hogwart ma już dawno za sobą, ma własne problemy — jest czarną owcą w rodzinie, nie może znaleźć pracy, ojciec cały czas grozi, że przestanie płacić za mieszkanie i odetnie całkowicie dopływ gotówki, brat właśnie się zaręczył, a w dodatku w mieście pojawia się jej szkolna miłość.
Opowiadanie, wbrew lekkiemu opisowi, będzie raczej niewesołe. Chcę pokazać odrodzenie Tego-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać z nieco innej perspektywy, opisać, jak wpłynęło na młodych ludzi, którzy w zasadzie nie pamiętali pierwszej wojny, nigdy nie musieli stawać po żadnej stronie, a nagle będą zmuszeni podjąć decyzję i zmierzyć się z jej konsekwencjami.
- Tytuł i zarazem adres opowiadania pochodzi bodajże z suahili i oznacza lenistwo.
- Dziewczę z nagłówka to Ginta Lapina, autorką zdjęcia jest Silja Magg.
- Tekst z belki to fragment piosenki Bunny in A Bunny Suit Simone White, która jest motywem przewodnim opowiadania.